środa, 8 kwietnia 2015

Rozdział 8 : Planowanie Sziry

Na Złej Ziemi lwica Szira wraz ze swoimi opiekunkami obmyślały jak mogą namówić inne lwy do dołączenia do Stada Skazy.
Rozmyślały i w pewnym momencie Szensi wpadła na pomysł.
-Słuchajcie ! Mam pomysł , że ja z Safi pójdziemy na polowanie i będziemy wypatrywać lwic , a Ty Szira będziesz namawiać lwy – powiedziała Szensi
-Poczekaj idę z Wami tylko w innym kierunku , gdyż się rozdzielimy – dodała Szira
-No dobrze . To do dzieła , bo nam nikt nie odmówi prawda-stwierdziła Safi i poszły
Szły szły i szły , aż nagle zauważyły dwie lwice.
Od razu Szensi z Safi podbiegły do nich i zaczęły rozmawiać.
-Witajcie – powitała lwice Szensi
-Witamy kim jesteście – zapytały lwice
-Jesteśmy Szensi i Safi oraz mamy propozycje nie do odrzucenia-powiedziały
-Niby jaką i czemu nie do odrzucenia ? – spytały 
-Więc może dołączycie do Stada Skazy ? Z powstaniem jego jest wielka historia od dzieciństwa Skazy do śmierci jego Żony-powiedziała Safi
-No czy ja wiem- powiedziała troszkę ciemna lwica Amira
-No chodź przynajmniej będziemy mieć dom- zachęcała koleżankę lwica z grzywką Nia
-No dobrze-odrzekła Amira i poszły w kierunku Złej Ziemi wraz z Szensi i Safi
W tym samym czasie Szira przechadzała się w poszukiwaniu męskiej grupy by im zaproponować dołączenie do stada.
Cały czas spacerował aż w pewnym momencie zauważyła lwy walczące .
Widząc to lwica postanowiła się zbliżyć .
Zbliżała się bardzo powoli ostrożnie i cicho by nie zwrócić na siebie zbytnio uwagi.
Kiedy już była bardzo blisko samców zatrzymała się i czekała aż skończą lub im przeszkodzi.
Niestety lwy nie przestawały walczyć.
Szira widząc ich brak reakcji , więc zawołała.
-Ejjjj! Ile jeszcze mam czekać aż skończycie-krzyknęła
Na ten krzyk lwy się odwróciły i podeszły do młodej lwicy.
-Do to nas było skierowane ? – spytał Afua (szary lew)
-Tak-odpowiedziała nieśmiało lwica
-Po co nas wołałaś?-zapytał Mheetu [czyt. Mefiu] (jasny lew)
Szira zawstydziła się w leksza , gdyż samce na nią dziwnie spoglądały.
-No co jest ślicznotko ? Zawstydziłaś się ? – kpił sobie troszkę Mheetu
-Właśnie może powiesz o co Ci się rozchodzi-dodał Afua podejrzanie się uśmiechając
Po tym co powiedzieli lwica odważyła się coś powiedzieć.
-Nie nic z tych rzeczy !-krzyknęła
-Chodzi o to , że mam dla Was propozycję dołączenia do stada mego „ojca” , którego nigdy nie poznałam , ale wiem że był mężem mej nie żyjącej już „matki-powiedziała lwica
-No w sumie jeżeli będę mógł być przy boku tak pięknej damy to się zgodzę-odrzekł Mheetu
-To miłe z Twojej strony- zauroczyła się Szira
-Przepraszam , ale nie przedstawiliśmy się Tobie. Ja jestem Mheetu a to mój brat Afua-powiedział lew
-Miło mi , a ja jestem Szira-powiedziała podrywając lwa Szira
-Hah chodźmy już do domu , bo tam czekają na mnie moje opiekunki Szensi i Safi oraz dwie nowe członkinie Stada Skazy Aisha oraz Nia-powiedziała lwica
Po tych słowach wszyscy udali się na Złą Ziemię.

Ciąg dalszy nastąpi……







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz